Wyjechałem o 10 rano na spotkanie w odległej o około 50 km od Wrocławia wiosce Sosnówka. Byłem tam umówiony z właścicielem domu oraz jego architektem.
Rozmowa trwała blisko 3 godziny. Architekt opowiadał o licznych zmianach wprowadzoych do pierwotnego projektu, właściciel o długich poszukiwaniach domu z wjazdem od strony północnej, ale z kuchnią znajdującą się na południu, o przekształceniu domu z poddaszem użytkowym na parterówkę z obszernym strychem.
Dom jest ogrzewany przede wszystkim kominkiem z płaszczem wodnym. Zasila on w ciepłą wodę podłogówkę oraz grzejniki. Właściciele w tym roku obudują kominek kaflami.
Spotkanie uważam za bardzo interesujące. Plany właścicieli, planujących wybudować... przydomowe lotnisko są fascynujące!